JAK STWORZYĆ DOBREGO BLOGA CZ.2

21:58 imaginaryhope 12 Comments


Naprawdę, prowadzenie bloga nie jest wcale takie proste jak mogłoby się wydawać, jednak najlepiej od samego początku podejść do tego na poważnie: stworzyć szablon, logo, pracować nad dobrym formatem zdjęć; postawić na jakość, uczyć się i rozwijać, by twój blog był tym miejscem, z którego będziesz naprawdę dumny.

Tego bloga założyłam w marcu 2015 roku, ale dopiero teraz uważam, że tak naprawdę robię dobrą robotę. Trochę zajęło mi to czasu, by móc siebie docenić. Mimo, że wiem, że temat blogowania nie jest prosty, to daje o wiele więcej niż niektórym się wydaje - musiałam nauczyć się swobodnego poruszania w social media, podstaw języka HTML, grafiki komputerowej; rozszerzyłam wiedzę na temat marketingu i obróbki zdjęć, ale oprócz tego zdobyłam o wiele ważniejsze umiejętności. Chciałabym, by moje blogowanie docierało do większości także 'zza kulis', dlatego tak często dzielę się tu swoją wiedzą :) Dziś przychodzę do was z drugą częścią o tym, jak blogować. Cz.1 znajdziecie tutaj: KLIK


Miej pomysł na siebie
... i na content, który umieszczasz w internecie. Pamiętaj o realizowaniu własnych pomysłów nie patrząc na to, jakie aktualnie są trendy w blogsferze albo na to, co robią inni. Szczerość według mnie jest najważniejsza w tym, co robimy, a na pewno zawsze zostanie doceniona. ;--)

Pisz po prostu o tym, o czym chcesz mówić; nie ma nic gorszego niż pisanie "na siłę". Mogą być to wpisy na przykład o twoich zainteresowaniach, o tym co chcesz przekazać albo o swoich przeżyciach, którymi chciałbyś się podzielić z innymi.

Jeśli na swoim blogu dzielisz się ponadprzeciętną wiedzą, którą masz w określonym temacie nie bój się doradzać. Dobra rada to wartość. Oczywiście to nie jest tak, by wciskać ludziom porady o czymś o czym nie ma się zielonego pojęcia, ale skoro jeśli ja mam na przykład trochę wiedzy dotyczącej tworzeniu designu stron, to czemu by się nią nie podzielić? Nigdy nie zaobserwowałam opinii typu, że się 'wymądrzam', a wręcz przeciwnie - wdzięczność za pomoc.

Myśl kompleksowo
Prowadzenie bloga to nie tylko dodawanie zdjęć i tekstu, a również bycie swoim własnym marketingowcem, grafikiem komputerowym, pomysłodawcą zdjęć, księgową czy twórcą tekstów, także to co składa się na bycie blogerem to nie ograniczona ilość poświęconego czasu. Poza tym - blogowanie nie polega na pisaniu chwilowych tekstów; zanim cokolwiek wystukasz na klawiaturze, musisz zastanowić się nad problemem, który chcesz poruszyć. I know, możesz powiedzieć, że "nie masz nic do powiedzenia". E tam, to tylko takie pierdolenie. Każdy ma.

Zastosuj tzn. 'oś tematyczną bloga'. Mając konkretne zainteresowania masz szansę na skupienie wokół siebie podobnych osób, z którymi także na żywo nie byłbyś w stanie przestać gadać! :)


Inspiruj się
Osobiście czerpię inspiracje z rożnych czasopism, w których zawarte są tematy, do których potem nawiązuje na blogu; z różnych stron internetowych jak DDOB, Bloglovin; ale też z książek jak na przykład "Ostatni świadkowie" autorstwa Swietłany Aleksiejewicz. Wszystkie tematy, nawet te, które nie poruszam tutaj sobie zapisuję i z czasem uzupełniam. Najlepiej od razu je zanotować, bo zdarza się na drugi dzień  można w ogóle o nich nie pamiętać.

Uwielbiam efekty pracy profesjonalnych fotografów, dlatego z tego też również można czerpać inspirację. Myślisz, że istnieje jakiś reżyser, który nie oglądał filmów? Albo fotograf, który nie przeglądał zdjęć? Nie. Zrób więc eksperyment - znajdź chociaż chwilę na przeglądanie prac innych twórców.

Oprócz tego, jeśli robisz zdjęcia staraj się, by tworzyć je w mieście, na tle jakichś budynków oraz żeby były one przejrzyste i jasne. Tło zdjęć - jeśli jesteś blogerką modową - decyduje o przyjęciu całej stylizacji, całego zdjęcia przez czytelnika, bo musi tzn. wpasować się w jego poczucie estetyki. Niekiedy tło zmienia charakter całego stroju i tego jak zostanie odebrany, dlatego najlepiej przy sesjach preferować zabudowę miejską. Wydaje mi się, że jest bardziej taka "surowa" i prostsza.

Wspieraj innych
Polecaj to, czego polecenia jest warte. Zauważyłam, że blogerzy zamiast wzajemnie się wspierać, udostępniać ciekawe i inspirujące artykuły, by zachęcić również swoich czytelników do ich przeczytania patrzą z zazdrością i klikają 'czerwony krzyżyk'.  Znam mnóstwo początkujących blogerów, którzy ciężko pracują na swój sukces,  ale raczej nie zapowiada się na to, aby ten sukces nadszedł. W dobie całego internetu często wartościowe treści giną, bo jest to środowisko wyjątkowo zagracone, a my zadowalamy się byle jakością, a uwierzcie mi, że jest naprawdę dużo ludzi, którzy są dobrzy w blogsferze.


Buduj relacje
Kiedyś spotkałam się z określeniem, aby nie odpowiadać na komentarze czytelników, ponieważ traktowane jest to jako nabijanie sobie statystyk. Bzdura - budowanie relacji z czytelnikami, 'rozmowa' w komentarzach to świetna sprawa - przecież to twoje zdanie chcą poznać.

Wyścig z czasem
Panuje zasady kto pierwszy ten lepszy, ale po co? Przecież to nie jest tak, że tematyka, którą podjął się jakiś bloger jest zajęta, bo on ją pierwszy poruszył. Najważniejsza jest unikatowość i własny styl w pisaniu, aby to wszystko co robimy podchodziło od nas, zgodnie z naszymi opiniami i wartościami, tak więc pisz zgodnie z własnym planem nie zwracając większej uwagi czy temat był już wcześniej powielany przez większość - stwórz go na swój własny sposób.

Bądź systematyczny
Trochę hipokryzja z mojej strony, bo sama przez dłuższy czas nie dodawałam tu niczego nowego, ale było to spowodowane brakiem czasu. W dodatku zaraz wyjeżdżam za granicę do pracy, więc następny post ukaże się za miesiąc. Jednak zazwyczaj nie miałam problemu z regularnym wrzucaniem wpisów (wstawiam tu coś co tydzień/dwa tygodnie). Musisz pamiętać, że czytelnik wchodząc na stronę, na której się nic nie okazuje, odchodzi, dlatego regularne blogowanie jest tak bardzo ważne.

12 komentarze:

8 NAJWAŻNIEJSZYCH KROKÓW, DO TEGO JAK STWORZYĆ DOBREGO BLOGA

22:47 imaginaryhope 15 Comments


ZACZNIJ OD TEGO, O CZYM CHCESZ PISAĆ
Tematyka musi zainteresować ludzi, ale powinna być również związana z tym, co przedstawiasz na blogu. Jeśli siedzisz w kategorii 'moda', nie możesz pisać w tym samym czasie o polityce - może to zniechęcić ludzi.
Twórz treści wartościowe - tutoriale, historie, poradniki - ludzie tego szukają, odpowiedzi na ich potrzeby, wyszukiwania w Google. Nie kopiuj też tego, czego dokonali już inni bądź przygotuj coś na ten sam temat, ale we własnym, unikalnym stylu; czerp inspiracje z pasji - bo niby skąd czerpać motywację do tworzenia genialnych treści? Odradzam, aby od razu brać się za tworzenie bloga kategorii lifestyle - są one najtrudniejsze do prowadzenia ze względu na różnorodność treści. Najważniejsze jest to, aby robić swoje i nie kierować się innymi i tym, co przedstawiają - blogowanie to przyjemność, a nie obowiązek! Analizuj także statystyki, by zobaczyć co działa, jakie tematy, wpisy cieszą się największą popularnością.

POMYŚL O WYGLĄDZIE BLOGA
Wartościowa treść to nie wszystko, warto też uwzględnić design. Czytelnik nie może męczyć się przy czytaniu; i mam tu na myśli między innymi jasną czcionkę na ciemnym tle czy też strony, na których znajduje się multum banerów, informacji czy dodatków, które odwracają uwagę. W mniemaniu czytelnika blog w takim stylu będzie "niechlujny", co oznacza brak profesjonalizmu i niepoważne podejście do blogowania.

Wybierz też szablon, który nie jest darmowy, aby zwiększyć budowanie profesjonalnego wizerunku. W ten sposób, czytelnik nie będzie odnosił wrażenia, że czyta taki sam blog jak tysiąc innych, na których już przebywał. Poza tym, płatne wyglądy mają sporo opcji konfiguracji i niezły support. Dobrze jednak było by też, gdybyś umiał sam tworzyć strony. Jako jednych z moich plusów jako bloggera jest to, że mam podstawową wiedzę o designie i programowaniu, dzięki czemu jestem w stanie zrobić wiele rzeczy samodzielnie i wszystko wygląda tak, jak sama chcę. Minus jest jednak taki, że trzeba na naukę poświęcić wiele czasu, a to kosztuje niekiedy o wiele więcej niż wszystkie pozostałe opcje razem wzięte.

Pomyśl również nad identyfikacją wizualną, o której pisałam tutaj - KLIK. Wymyśl prostą, nieskomplikowaną nazwę oraz logotyp, ustal także w ustawieniach kolorystykę, dopasuj nagłówek (nie powinien być ani za mały ani też za duży), format czcionki, postów i zdjęć, które publikujesz.


DODAJ PRZYCISKI DO INNYCH SOCIAL MEDIA
... w widocznym miejscu. Skoro była wzmianka o designie, pamiętaj również, aby przy jego tworzeniu umieścić je tak, aby za pomocą jednego kliknięcia czytelnik mógł znaleźć się na Twoim Fanpage czy Facebooku - to z pewnością ułatwi kierowanie się po blogu odwiedzającemu. Ja mam prosty, przejrzysty pasek menu, ale można też wyjść z inną inicjatywą - buttony typu "Polub mnie na Fb", ikony społecznościowe z profilki.pl czy linki przekierowujące. 

RÓB DOBRE ZDJĘCIA
Nie wstawiaj zdjęć robionych jakością kalkulatora - moim zdaniem w takim wypadku są już lepsze artykuły bez nich. Zrób profesjonalną sesję, która ma na celu pokazanie Ciebie. Pomyśl nad tym, jakie fotografie chcesz umieścić na stronie głównej, w zakładce "o mnie" czy na pasku bocznym - i na podstawie tego stwórz cały content. Świetnie sprawdzają się te "zza kulis". Czyli - jeśli prowadzisz bloga podróżniczego  - opublikuj zdjęcia z wyprawy; jeśli kulinarnego - pokaż siebie podczas pracy.

Czasem jednak zdarza się tak, że brak czasu powoduje, że nie ma gotowej sesji do następnego artykułu, dlatego warto niekiedy zajrzeć do darmowych banków zdjęć. Polecę trzy z nich, z których korzystam najczęściej:

Kaboompics


MMT
gdzie szukać darmowych zdjęć

ZAPLANUJ STRATEGIĘ PROMOCJI W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH
Facebook, Instagram, Youtube, Bloglovin -  ale oczywiście, nie musisz używać ich wszystkich na raz! Najlepiej, abyś wybrał jeden i to na nim skupił całą uwagę.

Facebook to moje ulubione miejsce. Codziennie publikuję posty w grupach blogerskich; mam również konto na Instagramie i Asku, ale to dzięki Facebooku dotarło do mnie najwięcej czytelników, tak więc koncentruję się na nim. Pamiętaj jednak fakt, że promocja w social media to nie przekazywanie między sobą "suchych" informacji (wstawianie samych zdjęć, postów z bloga), a budowanie bliższej więzi między Tobą, a twoimi czytelnikami - inspiruj, opowiadaj historie, zaplanuj coś ciekawego!

Opracuj również plan działania, by wiedzieć, co robić, gdy brak Ci motywacji do dalszego blogowania i nic już Ci się nie chce albo, gdy statystyki stoją w miejscu. Droga w prowadzeniu własnej strony wcale nie jest prosta, pamiętaj o tym jak wielki wysiłek włożyłeś, by znaleźć się tu gdzie teraz jesteś! Naprawdę, masz wielki kawał roboty za sobą. 

UŻYWAJ AWATARA PRZY KOMENTARZACH, UDZIELAJ SIĘ
Awatar - czyli niewielka grafika znajdująca się przy komentarzu, który publikujesz. Nie bądź też tzn. bloggerem widmo. Udzielaj się, odpowiadaj na pytania, konwersuj z czytelnikami. Po prostu bądź.



BĄDŹ AUTORYTETEM W BLOGSFERZE I WYSZUKIWANIACH GOOGLE

W blogsferze: buduj zaufanie - jeśli czytelnik wie, że na Twojej stronie znajdzie wartościowe i unikatowe treści, na pewno nie raz będzie do Ciebie wracał. Twórz unikalny styl, własną osobowość - postaw na swoją kreatywność, zrób coś niebanalnego.

W wyszukiwaniach google: umieść adres swojego bloga we wszystkich wartościowych katalogach stron, oczywiście nie zapominając o podaniu słów kluczowych. Pamiętaj też to, że nie jesteś sam w sieci! Nawiązuj konwersacje z innymi blogerami, poznaj ich, przeprowadzaj wywiady i publikuj.

NIE TRAKTUJ BLOGA JAKO TABLICĘ OGŁOSZEŃ
Oddzielaj propozycje współpracy od tych, których na pewno się nie podejmiesz od tych, które Cię zainteresowały. Nawet jeśli prowadzisz bloga w celach zarobkowych nie usprawiedliwia to wstawiania milionów bannerów, reklam i irytujących okienek wyskakujących w najmniej odpowiednim momencie. Najważniejsza jest treść, a więc wszystko inne jest dozwolone pod warunkiem, że nie kłóci się ono z zawartością artykułów.

Najważniejsze jednak jest po prostu to, aby kreować wszystko powoli, tworzyć w sposób, jaki najbardziej Tobie odpowiada i eksperymentować - uczenie się na błędach to najlepszy nauczyciel - to ty wiesz przecież najlepiej, co odpowiada Tobie oraz co zostanie docenione przez Twoich czytelników.

15 komentarze:

JAK ZAAKCEPTOWAĆ SIEBIE, ODNALEŹĆ WEWNĘTRZNĄ POTRZEBĘ ZMIAN?

23:34 imaginaryhope 11 Comments


Nie muszę chyba tłumaczyć, że tak naprawdę nikomu nie zależy na twoim szczęściu, wyjątkiem są tylko najbliżsi. I pewnie myślisz teraz sobie, że to żadna świetna wiadomość na dzisiejszy wieczór. Wręcz przeciwnie, od teraz możesz zacząć pracować na swoje udane życie, po swojemu. Z tym, że udane życie to nie życie "z kalendarzem" i każdym pięknie zorganizowanym dniem. Tutaj ważniejsza jest akceptacja i koniec. Jedna z czynności, dzięki której jest nam ze sobą dobrze. 

Nie w mojej naturze rywalizacja o wyniki - mam potrzebę zmian, ale tylko na poziomie swoich możliwości. Które jestem w stanie osiągnąć i które są moją wewnętrzną potrzebą. Bo nie ma nic złego w rozwoju osobistym, o ile jest to indywidualny rozwój. Tzn. poza własną strefą komfortu, na własnych warunkach.

Samoakceptacja to zajebiste uczucie, przyznajcie. To takie poczucie, że ta cała świadomość, że nie jesteśmy tacy, jacy chcielibyśmy być nas 'opuszcza'. Poczucie spowodowane brakiem zrealizowanych oczekiwań wobec innych, a także wobec samych siebie. Samoakceptacja ma w dupie porównywanie się z innymi - jeśli chcesz się zmieniać czujesz taką potrzebę, to po prostu to zrób. 

KROK PIERWSZY - NIE PRÓBUJ BYĆ KIMŚ, KIM NIE JESTEŚ
Próby udawania kogoś kim nie jesteśmy mogą co prawda doprowadzić nas do celu, ale na krótki dystans. Problem tkwi w tym, że tak naprawdę w większości przypadkach sami już do końca nie wiemy kim jesteśmy, kiedy spełniamy tylko oczekiwania innych, a nie własne.

To jaki jesteś wyznacza "poziom' twoich celów. Jeśli wyznaczysz zbyt mały cel, środek będzie mniejszy, co będzie miało wpływ na twój rozwój. Jeśli chcesz mieć zwykłe życie, to w porządku. Ale jeśli chcesz lepiej, to stawiaj sobie cele wyżej. Do ich zrealizowania nie możesz być czyjąś kopią, nawet wierne odwzorowanie czegoś/kogoś nie przyniesie takiego rezultatu. Oczywiście, możesz czerpać inspiracje ze strony innych, ale dopasowuj je do własnego modelu osobowości.


KROK DRUGI - CHĘĆ POTRZEBY DOŚWIADCZENIA ZMIAN
Spójrz na siebie z zupełnie innej perspektywy. Zdobądź umiejętność realnego spojrzenia na własną osobę. Przestań żyć przeszłością, która blokuje cię na zrobienie dalszych kroków naprzód. Wykaż chęć potrzeby doświadczania zmian. Nie zaprzeczaj, nie szukaj tłumaczeń, wyznaczaj cele!

KROK TRZECI - NIE OSZUKUJ SIEBIE
Dość często ciężko nam stanąć twarzą w twarz z bolesną prawdą. Nie raz miałam sytuację, w której bliska mi osoba oczekiwała ode mnie szczerości, więc tak też zrobiłam - mimo, że jestem taka na co dzień, wtedy powiedziałam naprawdę wszystko, co myślę. Efekt? Trudność z konfrontowaniem się z prawdą. To w takim razie, po co oczekiwać prawdy, skoro większość nie potrafi jej przyjąć?

Uważam, że każdy z nas powinien chociaż raz stanąć przed lustrem i przyznać otwarcie przed sobą to, przed czym ucieka. Tzn. jeśli wiesz, że w ostatnim czasie nazbierało ci się kilka dodatkowych kilogramów i nie czujesz się dobrze w swoim ciele, a wiesz doskonale, że jesteś zbyt leniwa, żeby to zmienić - po prostu przyznaj sobie rację. Nie uciekaj od prawdy, szukając wymówek i usprawiedliwień - one i tak nic nie zmienią. I to się tyczy wielu innych sytuacji - co prawda, wiem, że będzie z tym ciężko, ale jeśli zrozumiesz w czym tkwi problem, wtedy okażesz, że masz szacunek wobec siebie. A więc, do czego musisz się przyznać?


KROK CZWARTY - CIĘŻKIE MYŚLENIE
Czyli myślenie o wszystkim w czarno-białych kolorach, jako nic pozytywnego. Za każdym razem, kiedy złapiesz się po raz kolejny na jakiejś negatywnej myśli dodaj do niej jakieś 'ALE', podając jakieś pozytywne rozwiązanie/stronę danego problemu.

Odpowiedź sobie także na pytania: Dlaczego tak naprawdę narzekam? Co jest tego powodem: niskie poczucie wartości czy słowa innych osób, którzy próbowali ci wmówić, że nie dasz rady, więc teraz zawzięcia trzymasz się ich wersji? Niezależnie jaki jest ten powód - zacznij od znalezienia sposobu na niego. Uwierz mi, na pewno uda ci się go rozwiązać w sposób bardziej konstruktywny, niż otaczając się samymi negatywnymi myślami.

KROK PIĄTY - NIE PORÓWNUJ SIĘ Z INNYMI

Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie od ciebie lepszy. Również zawsze znajdą się też ci, którzy będą od ciebie gorsi w danej dziedzinie. I co z tego? Nikt z nas nie uzyskał sukcesu, efektów swoich działań w tydzień - każdy z nas był na drodze, na której jesteśmy my. Na wszystko trzeba pracować, czasem nawet przez całe swoje życie. A więc, wiesz jakie jest najskuteczniejsze porównywanie?

Z samym sobą. Z tą osobą, którą byłeś w przeszłości. Kim wtedy byłeś i jakie osiągnięcia zdobyłeś, a jaki jesteś teraz. Dzięki temu uzyskujesz obraz tego, czy się rozwijasz, czy może stoisz w miejscu. Jeśli wywnioskujesz ten pierwszy stan - to zajebiście. Trzymaj się tego i nie zwalniaj tempa. A jeśli to drugie - przemyśl czy w pełni wykorzystujesz swoje możliwości, a może zbyt często odpuszczasz?

11 komentarze:

JAK ZAPAMIĘTYWAĆ LEPIEJ / EFEKTYWNIE SIĘ UCZYĆ

12:53 imaginaryhope 7 Comments


Dobrze znam problem uczucia pustki w głowie, bo często, mimo powtarzania materiału przez dłuższy okres czasu, zdarzy mi się zapomnieć dane definicje czy opisy. Jednak to nie oznacza, że godzę się na taki stan rzeczy wmawiając sobie, że przecież "pewnie tak mam". Proces zapamiętywania jest procesem, nad którym można pracować przez cały czas, zwiększając szanse na lepszą pamięć i utrwalenie informacji. Istnieje wiele działań, by go usprawnić; sposoby te są bardzo proste, nie wymagające wysiłku, a przy tym bardzo pomocne (nawet jeśli nie umiecie skupić się na umysłowej pracy). 

1. Ćwicz swoją koncentrację
Bez odpowiedniej nie da się osiągnąć wyznaczonego celu w określonym czasie. Zaplanuj więc to, co chcesz zrobić. Bez tego nie uda Ci się skupić na jednym zadaniu, co będzie miało wpływ na efekt twojej pracy. Ustal czas w jakim chcesz wykonać daną czynność, np. załóż, żeby przeczytać 20 stron książki w pół godziny i zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Staraj się nie rozpraszać, wyłącz wszystkie urządzenia multimedialne, nie wykonuj kilku rzeczy na raz na telefonie, laptopie... Wpływa to na tzn. zmniejszenie gęstości istoty szarej mózgu, w obszarze, który jest odpowiedzialny za koncentrację.

2. Stwórz mapę umysłu
Ta metoda ma na celu tzn. mind mapping, czyli wykorzystanie pracy obu półkul mózgowych. W czasie notowania używana jest lewa, a chcąc zapamiętywać efektywniej i lepiej trzeba użyć również prawą, stosując wszelkie rysunki, kolory - zaznaczając najważniejsze informacje lub wyobraźnię - mając dane skojarzenie z definicją/opisem. Warto przy tworzeniu takiej mapy używać krótkie hasła oraz rysunki, które są przejrzyste, wypełnione różnymi barwami. Ten sposób stosuję najczęściej i według mnie jest jednym z najlepszych.  

3. Zmiana wystroju/miejsca 
Zadbaj o odpowiednie miejsce do nauki. W twoim najbliższym otoczeniu np. na biurku powinny znajdować się tylko te rzeczy, które będą Ci potrzebne: podręczniki, notatki, zeszyty, ewentualnie coś do picia/zjedzenia. Jeśli tracisz koncentrację podczas pracy, możesz zwiększyć pracę swojego umysłu poprzez np. odwrócenie ramek ze zdjęciami, odłożenie zbędnych przedmiotów w inne miejsce. To, co dla mózgu było 'stałe' i miało swoją przestrzeń, nagle przeskakuje na tryb 'alarmowy', co pozwala na zapamiętanie większej ilości szczegółów.


4. Wybierz odpowiednią porę 
U mnie najlepsza przyswajalność wiedzy jest tuz przed snem. W czasie dnia nie jestem w stanie zapamiętać tylu informacji, co w nocy - wtedy nie mam tzn. "rozjaśnionego umysłu" - pochłania mnie wiele innych spraw, które muszę wykonać. Poza tym, ludzka pamięć jest bardzo zbliżona do pamięci komputera - proces konsolidacji to inaczej zapisywanie pamięci na "twardym dysku", czyli w naszym mózgu. Samo powtarzanie nie daje gwarancji, że jakaś informacja została zapisana - mamy do niej dynamiczny dostęp jako do pamięci długotrwałej, jednak w każdej chwili może ona ulec 'skasowaniu'. Jedną z głównych zadań faz snu jest konsolidowanie wiedzy, dlatego nauka tuż przed nim jest tak efektywna. 

5. Staraj się nie wkuwać, a zrozumieć
Sama nauka na pamięć nic nie daje, bo łatwo można czegoś zapomnieć. O wiele lepszą opcją jest analizowanie. Rób notatki, podkreślaj, ucz się ze zrozumieniem - przy dłuższym kwestionowaniu danych zagadnień staramy się je lepiej zrozumieć.

6. Stosowanie fiszek
Poprzyklejaj je w kilku miejscach w swoich domu - na lodówce, szafie, może być nawet ściana. Im człowiek częściej natyka się na problem, tym bardziej o nim rozmyśla - na takiej właśnie zasadzie działają fiszki. Zapisz na kartce hasło, a na jej drugiej stronie jego definicję. Za każdym razem gdy ją widzimy, próbujemy odpowiedzieć sobie w myślach na rozwiązanie jej treści, a gdy nie pamiętamy  - zawsze możemy do niej zajrzeć.


Podsumowanie, czyli: "wyczyść" wszystkie dystraktory:

- posprzątaj biurko/pokój - chaotyczne rzeczy to niezły rozpraszacz :D
- wyśpij się
- przygotuj wszystkie potrzebne materiały/plan nauki
- przewietrz pomieszczenie - albo najlepiej wyjdź na spacer - niebieskie światło (w dużej ilości emitowane przez słońce pobudza umysł szybciej niż kawa
- czekolada jest dozwolona - koniecznie ta z dużą zawartością kakao - pomaga w utrzymaniu skupienia
- mniej google, więcej myślenia - nie sięgaj po odpowiedzi na wyciągnięcie ręki, używaj logiki - co prawda wyszukiwarki umożliwiają szybki dostęp do informacji, ale również odbierają zdolność do samodzielnego wyciągania wniosków
- dbaj o dobre oświetlenie - złe może wpływać na zmęczenie, znużenie
- monotomia pracy - powoduje znużenie, wyłącza skupienie i uwagę (a więc rób przerwy)
- zastanów się po co się uczysz - nie uwzględniam słów "po nic" - skoro tak uważasz, rzuć to i tyle
- odkryj własne triki pamięciowe.

7 komentarze: