15 PORAD, DZIĘKI KTÓRYM W ŁATWY SPOSÓB ZAOSZCZĘDZISZ PIENIĄDZE
To nic dziwnego, że chcemy mieć jak najwięcej pieniędzy - głównie dlatego, że dzięki nim nasze życie jest o wiele łatwiejsze, umożliwiają nam spełnienie niektórych z naszych marzeń. Ale kiedy zaczynasz żyć na własną rękę czy to studiując, czy zarabiając finanse zaczynają sprawiać kłopot. Dlaczego?
Bo czasem trudno jest zaplanować wszystko tak, by starczyło, a dodatkowo przy tym kupić sobie coś ładnego. Największym problemem jednak jest chyba sam proces rozpoczęcia oszczędzania, potem już idzie samo - nawyk, który staje się stałym elementem stylu życia ;) Dlatego przychodzę z kilkoma sprawdzonymi metodami, dzięki którym w krótkim czasie zaoszczędzisz pieniądze:
1. ZAKUPY
Ogranicz kupowanie słodyczy i napojów gazowanych, jedzenie na mieście, rób przetwory i własne produkty. Najlepiej żebyś chodził/a po sklepie z wcześniej przygotowaną listą produktów, aby nie dokonywać zakupów spoza niej; czytaj etykiety cenowe, porównaj ceny tych samych rzeczy z kilku różnych sklepów i wybieraj się zawsze tam, gdzie są one najtańsze ;) Nie traktuj też zakupów jako sposób nas odstresowanie. Wiem, że z początku może być trudno - będą kusić wszelkie promocje, zniżki, ale to tak nie działa - wchodzisz do sklepu i kupujesz tylko to, co faktycznie potrzebujesz.
Poza tym, wiesz jak o wiele łatwiej zaoszczędzisz kiedy rozpiszesz sobie menu do przodu? (z uwzględnieniem napoi, przekąsek, obiadów itd.)
2. NIE WYDAWAJ
Jeśli chcesz uzbierać na np. wyjazd to jest chyba najszybszy sposób, żeby tego dokonać ;) Odkładaj pieniądze, nie wydawaj na rzeczy, które wcale nie muszą być Ci potrzebne, na jakieś przyjemności. Nic się przecież nie stanie, jeśli przez jakiś czas to ograniczysz. Każdego dnia możesz też odkładać małą, określoną kwotę. Dobrze jest zacząć od 5 zł dziennie.
Ale możesz także ustalić limit i trzymać się go. Dzienny, tygodniowy, miesięczny - jak wolisz. U mnie sprawdza się tak, że w ciągu tygodnia pozwalam sobie wydawać określoną sumę.
3. KODY RABATOWE
Jeżeli najwięcej pieniędzy wydajecie na ubrania i zazwyczaj kupujecie je w internecie, to właśnie kody będą tutaj doskonałym rozwiązaniem jak szybko zaoszczędzić. Na stronie picodi (marki znanej na całym świecie) platformy 'inteligentnych zakupów' możesz znaleźć wiele sklepów, do których w łatwy sposób uzyskasz darmowe zniżki. Strona jest podzielona na kategorie, więc w zależności od tego co chcesz zakupić możesz bez problemu znaleźć różne sklepy i do każdego z nich dostać rabaty.
4. SKARBONKA
Może być nią nawet zwykły słoik, chociaż według mnie najlepsze są te, które nie mają dodatkowego wyjścia, przez które w awaryjnej sytuacji mógł(a)byś wyjąć pieniądze. Zdziwisz się, w jak szybki sposób nazbierasz setki.
5. KONTO OSZCZĘDNOŚCIOWE
Na które co miesiąc możesz przelewać określoną kwotę. Jeśli Twój bank wprowadza zmiany do płacenia za prowadzenie konta, korzystanie z karty itd. nie bój się złożyć wypowiedzenia.
6. KUPUJ ZA GOTÓWKĘ
Rozstanie z nią boli, co powoduje, że kupujemy mniej. Poza tym nie zawsze ona starcza (w przeciwieństwie do kart kredytowych). Kartami płaci się szybko, lekko i nie dociera do nas, ile wydajemy.
7. NIE OGLĄDAJ TELEWIZJI/ZREZYGNUJ NA RZECZ DVB-T
W moim przypadku - nie oglądam, bo nie mam czasu, a jeśli mam - wolę przeznaczyć go na coś innego. Oszczędzam pieniądze, a przy okazji nie daje się reklamom (a uwierzcie, jestem na nie podatna) i nie kupuję dzięki temu dodatkowych rzeczy. Jeśli jednak u Ciebie jest inaczej - zmień telewizję na tą z odbiornikiem DVB-T - wiele kanałów jest darmowych w naziemnej wersji cyfrowej.
8. RZUĆ PALENIE PAPIEROSÓW
Świetne źródło oszczędzania i przede wszystkim zdrowia.
9. JEŚLI NIE POTRAFISZ RZUCIĆ PALENIA, PAL E-PAPIEROSY
Alternatywą dla osób nie potrafiących rzucić palenia są e-papierosy.
Przykład: przy cenie 13/14 zł za paczkę papierosów i wypalaniu jednej na dzień to koszt jakichś 400 zł miesięcznie. W przypadku ich zamiennika jest to oczywiście koszt 100/150 zł, a liquidu (nośnika nikotyny) od 10 zł w górę. Jeden liquid wystarcza zazwyczaj na miesiąc. Mimo to nawet jeśli nie rzucimy palenia to i tak zaoszczędzimy mniej więcej trzy stówki miesięcznie.
10. NIE CHODŹ DO KINA W WEEKENDY
Piątek, sobota i niedziela to czas, w którym za bilet zapłacisz najwięcej. Wybierz 'środy z Orange', a za dwa bilety zapłacisz jak za jeden.
11. NIE PŁAĆ ZA MANDATY
Polecam ściągniecie na telefon aplikację, która informuje o radarach, patrolach, wypadkach i zagrożeniach na drodze. W tym przypadku Yanosik - polecam szczególnie użytkownikom Androida, iPhona, Windowsa i BlackBerry.
12. ZNAJDŹ SWOJEGO OSOBISTEGO TRENERA NA YOUTUBE
Jeśli nie chcesz wydawać na siłownię, aerobik, a przy tym czasem na dojazd, ale jednocześnie chcesz dbać o swoją kondycję fizyczną wystarczy, że wyszukasz w internecie osoby prowadzące kanały na Youtube, które publikują filmy z profesjonalnie opracowanymi programami treningowymi. Polecam szczególnie te (KLIKNIJ W NAZWĘ):
13. ZACHOWUJ PARAGONY
Przydatne w kilku celach: naprawie gwarancyjnej, zwrotu, reklamacji...
14. KUPUJ UŻYWANE PRZEDMIOTY
Książki, filmy, sprzęt RTV, AGD, meble. Sprawdź oferty na:
- ALLEGRO
- GUMTREE
- OLX
15. ZAPISUJ WYDATKI
Problem z pieniędzmi zaczyna się wtedy, kiedy starcza Ci na wszystko to nawet zbytnio o nich nie myślisz, a dodatkowe rzeczy traktujesz jako coś normalnego. Czasami też idziesz tam gdzie drożej, bo nie chce Ci się przejść jeszcze 200 metrów do sklepu, w którym zapłacisz mniej. Tylko, że nie zarabiasz po to, żeby wydawać na głupoty.
Wydawać mądrze - owszem. Lustrzanka, nowy mikrofon, kurs za 1000 zł - to nie jest według mnie marnotrawstwo pieniędzy, a INWESTOWANIE w siebie, taki filar do spełniania marzeń. A zapisując wydatki dowiesz się jak często i ile przeznaczasz chociażby na codzienne zachcianki...
Oczywiście to nie oznacza, żeby całkowicie rezygnować ze wszystkiego, na co ma się ochotę i nie wydawać na przyjemności! Nie popadajmy ze skrajności w skrajność, mimo że oszczędzanie warto uwzględnić.
Świetne porady, zwłaszcza oszczędzanie na jakiś cel. Ja np. założyłam sobie, że uzbieram sobie na Openera w tym roku, kupiłam specjalnie słoiczek do którego wkładałam oszczędzone pieniądze, i mimo, że na Openera ostatecznie nie jadę, to i tak uzbierana suma przydała mi się na coś innego, dużo ważniejszego niż festiwal, bo na dentystę, zabiegi na twarz u kosmetyczki, itp. :) Oszczędzanie jest super nawet jeśli oszczędza się malutkie kwoty. :)
OdpowiedzUsuńMega przydatne rady, czasem mam problem z oszczędzaniem pieniędzy :D
OdpowiedzUsuńKilka z nich nawet sobie zapisałam :*
amelia-bloog.blogspot.com
My właśnie startujemy z odkładaniem pieniędzy na kolejny wyjazd. Dzięki za dawkę pomysłów i motywacji. Przyda się na pewno.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post.
OdpowiedzUsuńDziękuję za niego na pewno skorzystam z rad.
Muszę zaoszczędzić trochę kasy,bo chcę kupić auto ;)
Masz naprawdę kilka interesujących propozycji, które sama praktykuję, np. konto oszczędnościowe, które założyłam za free przez internet. Wpłacam tam co miesiąc minimum 100 zł, dzięki temu mam coś na niespodziewane wydatki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Warto podążać tropem tych wskazówek, nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele można zaoszczędzić, kiedy podejdziemy do tematu oszczędzania kompleksowo. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Warto niektóre porady wdrożyć w życie.
OdpowiedzUsuńWarto, warto :)
UsuńJa właśnie tych zasad się trzymam, tylko nie zapisuję wszystkich wydatków, bo nie mam takiej potrzeby, ale rzeczywiście świetne porady i pomagają ;)
OdpowiedzUsuńDużo ciekawych porad - z wielu od dawna sam korzystam ;)
OdpowiedzUsuńSuper porady. Fajny post
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tekst :) Nie palę i sama widzę, ile kasy ludzie marnotrawią na pieniądze. Chyba nigdy tego nie zrozumiem :)
OdpowiedzUsuńDobre rady, warte stosowania na co dzień!
OdpowiedzUsuńJa swoje wydatki zapisuje od wielu lat. Zawsze pomagało mi to w zorientowaniu się na co wydaje i po co :). A palić nie palę ;). Yanosika mam ;)
OdpowiedzUsuńWartościowy post i z większością się zgadzam. Natomiast dla mnie dobrem najbardziej luksusowym jest czas. Opcja "porównaj ceny tych samych rzeczy z kilku różnych sklepów i wybieraj się zawsze tam, gdzie są one najtańsze" moim zdaniem nie ma sensu, bo więcej wydasz na komunikację lub benzynę niż oszczędzisz 1-3 zł na pojedynczych produktach. A jeżdżenie do kilku sklepów, żeby tu kupić to, czy tam tamto, to ogromna strata czasu. Osobiście wolę zapłacić parę złotych więcej w sklepie blisko domu i mieć czas na coś innego, niż płacić za dojazd i marnować więcej czasu na zakupy w "tańszym" markecie.
OdpowiedzUsuńJa zawsze staram się płacić gotówką i wypłacam samej sobie tak zwane "tygodniówki", dzięki temu łatwiej mi nie przekraczać mojego miesięcznego budżetu :)
OdpowiedzUsuńU mnie ogromną różnicą zrobiła lista zakupów. Szczególnie jak mąż idzie sam do sklepu ;)
OdpowiedzUsuńNiby proste i oczywiste a jednak warto przeczytać i stosować :)
OdpowiedzUsuń